Zrobił furorę na Oscarach. Naprawdę był nagi?
Za nami 96. ceremonia rozdania Oscarów. Jak co roku głośno było nie tylko o zwycięzcach czy przegranych, ale i o oprawie najważniejszego branżowego wydarzenia. Sensację wzbudził m.in. John Cena, który ogłaszał wyniki w jednej z kategorii zupełnie nago. Ale właśnie, czy naprawdę "zupełnie"? Zobacz, jak wyglądały kulisy jego występu.
Każda gala oscarowa ma swoje szczególne momenty, które na dłużej zapadają w pamięci widzów. W tym roku raczej żaden z nich nie trafi (choć historia pokaże) do zestawień największych wpadek w historii imprezy. O kilku z nich szybko zrobiło się jednak głośno. Sporo emocji wzbudził m.in. John Cena, który pojawił się na scenie, aby wręczyć nagrodę w kategorii Najlepsze kostiumy (trafiła ostatecznie do "Biednych istot" Yorgosa Lanthimosa).
Na przekór nazwie wspomnianej sekcji, aktor zaprezentował się nago, "ubrany" jedynie w birkenstocki, prezentując przy okazji wyrzeźbioną sylwetkę. Jak zapowiedział wcześniej prowadzący galę Jimmy Kimmel, było to nawiązanie do sytuacji z 1974 r., kiedy to na scenie pojawił się performer, również bez ubrań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2024 roku
John Cena nagi na scenie. Użył specjalnej nakładki
O ile jednak wówczas mężczyzna wtargnął przed kamery faktycznie nieproszony i przebiegł przed zaskoczoną widownią, nie zasłaniając intymnych części ciała, o tyle gwiazda "Peacemakera" zasłoniła genitalia tabliczką z napisem "costume design" (projektowanie kostiumów). Do sieci szybko trafiły zdjęcia przedstawiające kulisy tego osobliwego performance'u.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
John Cena (Sort Of) Streaks at the Oscars
Ku uciesze publiczności, aktor wszedł na scenę bokiem, pozorując zakłopotaną minę. Na wysokości genitaliów trzymał kurczowo tabliczkę. Jak pokazały fotografie wykonane tuż przed jego pojawieniem się, 46-latek uchronił się przed ewentualną wpadką za pomocą specjalnej nakładki przysłaniającej jego pośladki i członka. Po krótkim wstępie, który wygłosił jeszcze w tym wydaniu, szybko nastąpiła jednak zmiana.
W czasie gdy na ekranie prezentowano fragmenty filmów nominowanych do Oscara za kostiumy, na scenie panował półmrok. W sieci można znaleźć nagrania ujawniające, że produkcja wykorzystała ten moment na narzucenie aktorowi połyskującej szaty rodem ze starożytności. Gdy światła się zaświeciły, przy nogach Ceny klęczał jeszcze Jimmy Kimmel, który wprowadzał ostatnie poprawki w osobliwym stroju byłego wrestlera.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: