Trwa ładowanie...

Nikt nie patrzy na recenzje. "Szybcy i wściekli 9" z rekordowym wynikiem w USA

Dziewiąta część "Szybkich i wściekłych" nie spodobała się krytykom filmowym. Kto jednak czyta recenzje? Produkcja z Vinem Dieselem podczas premierowego weekendu zarobiła w Stanach 70 mln dol. To najlepszy rezultat otwarcia do grudnia 2019 roku.

Vin Diesel krytyką się nie przejmuje...Vin Diesel krytyką się nie przejmuje...Źródło: Materiały prasowe, fot: materiały prasowe
d3t3x6a
d3t3x6a

Zdaniem krytyków "Szybcy i wściekli 9" to jedna z najgorszych części cyklu. Słabsze recenzje zbierała jedynie czwarta odsłona cieszącej się ogromną popularnością serii. Wszyscy widzowie, nawet najwierniejsi fani Dominica Toretto, są chyba świadomi, że od pewnego czasu "Szybcy i wściekli" zmierzają do miejsca, w którym prawa fizyki, logiki i psychologii nie istnieją. Zdaniem recenzenta Screen Daily Tima Griersona w "F9" udało się dotrzeć filmowcom do "jądra ciemności", przekroczyć wszelkie granice przyzwoitości oraz odurzyć widzów oparami absurdu.

James Marsh z South China Morning Post zwraca uwagę, że "Szybcy i wściekli 9" stali się dla samochodowej serii tym, czym "Moonraker" dla filmów o Jamesie Bondzie. Pastiszem i niezamierzoną parodią. Jest przesadzony, przeładowany akcją i wypełniony idiotycznymi pomysłami. Jest po prostu męczący.

"Szybcy i wściekli 9" - zwiastun filmu.

Nie ulega wątpliwości, że seria "Szybcy i wściekli" znalazła się w miejscu, w którym jedyną rozsądną drogą jest "siedmiomilowy" krok do tyłu. Znając jednak hollywoodzkich scenarzystów i producentów, nie uczynią tego i będą przeć naprzód. Co w dziesiątej części może oznaczać na przykład podróż w czasie (niczym w "Powrocie do przyszłości") czy samochodowe pościgi w przestrzeni kosmicznej lub na Księżycu. Bo w powietrzu, w ziemskiej atmosferze, bohaterowie "Szybkich i wściekłych 9" już autami podróżują.

d3t3x6a

Na film można narzekać, ale jego producenci i tak są zadowoleni. Podczas premierowego weekendu superprodukcja, której budżet na pewno przekroczył 200 mln dol., zarobiła w Stanach 70 mln dol. Jest to najlepszy rezultat osiągnięty w czasach pandemii. Poprawiony został wynik filmu grozy "Ciche miejsce 2", który przed miesiącem zebrał 47,5 mln dol.

Najlepsze wyniki osiągnięte w amerykańskich kinach podczas premierowego weekendu od momentu pojawiania się koronawirusa.

1.      "Szybcy i wściekli 9" (25.06.2021) – 70 mln dol.

2.      "Ciche miejsce 2" (28.05.2021) – 47,5 mln dol.

d3t3x6a

3.      "Godzilla vs Kong" (02.04.2021) – 31,6 mln dol.

4.      "Obecność 3: Na rozkaz diabła" (04.06.2021) – 24,1 mln dol.

5.      "Mortal Kombat" (23.04.2021) – 23,3 mln dol.

Warto też zauważyć, że nawet w pierwszych miesiącach poprzedniego roku, czyli przed pojawieniem się koronawirusa, nie było w Stanach filmu, który zarobił na starcie więcej pieniędzy. Rekord 2020 roku należy do "Bad Boys for Life" (17.02.2020), który zebrał 62,5 mln dol. Żeby znaleźć lepszy wynik od "Szybkich i wściekłych 9" trzeba cofnąć się do grudnia 2019 roku i filmu "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie".

d3t3x6a

Co więcej, "F9" osiągnął na starcie lepszy rezultat niż "Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw", który w 2019 roku zgromadził 60 mln dol. A to oznacza, że mimo wciąż obwiązujących w kinach obostrzeń sanitarnych, niektóre produkcje potrafią już osiągać wyniki na poziomie rezultatów notowanych przed pandemią.

"Szybcy i wściekli" na przestrzeni lat w amerykańskich kinach. Materiały prasowe
"Szybcy i wściekli" na przestrzeni lat w amerykańskich kinach.Źródło: Materiały prasowe, fot: materiały prasowe

Nie trzeba chyba przypominać, że "Szybcy i wściekli" to jedna z najbardziej kasowych filmowych serii ostatnich lat. Dziewięć wcześniejszych produkcji (osiem z głównego wątku plus jeden spin-off) zarobiło w amerykańskich kinach blisko 1,7 mld dol. W ostatnich latach popularność cyklu w Stanach zaczęła wprawdzie spadać, ale sukces "F9" nie pozostawia wątpliwości, że wciąż mamy do czynienia z potężną filmową marką.

d3t3x6a

Poza granicami Stanów Zjednoczonych "Szybcy i wściekli 9" są już wyświetlani od kilku tygodni. Na rynku zewnętrznym wpływy sięgają 335 mln dol. Hollywoodzką produkcję od minionego piątku można też oglądać w polskich kinach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3t3x6a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3t3x6a