Nowy hit Netfliksa. "Nie jesteśmy tu bezpieczni, bo jesteśmy biali"
W tym tygodniu na platformie Netfliksa pojawił się dramat "Stillwater", który w ostatnich dniach stał się przebojem numer jeden w Polsce. Akcja kinowego filmu z Mattem Damonem rozgrywa się w Marsylii, francuskim mieście, w którym lepiej nie zapuszczać się do północnych dzielnic.
Matt Damon zagrał główną rolę w "Stillwater"
Bill (Matt Damon) jest bezrobotnym facetem z Oklahomy, który pracował na platformie wiertniczej. Wiódł ciężkie i proste życie, w którym jedyną formą rozrywki było spożywanie alkoholu. Jego córka Alison (Abigail Breslin) wyjechała na studia do Francji, by znaleźć się jak najdalej od ojca. Tam poznała Lenę, piękną dziewczynę arabskiego pochodzenia. Zakochała się w niej, zamieszkały razem. Do czasu, gdy Lena została zamordowana.
Wina spadła na Alison. Młoda Amerykanka zostaje skazana za morderstwo. Dziewięcioletni wyrok odsiaduje w Marsylii. Ale pojawia się nowy trop. Pewien chłopak na jakiejś imprezie wygadał się, że zabił Lenę. Nikt nie jest jednak zainteresowany zamkniętą sprawą. Ojciec dziewczyny postawia więc wziąć sprawy w swoje ręce i w jakimś stopniu naprawić swoje błędy z przeszłości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stillwater - zwiastun filmu
"Stillwater" to film, który trwa blisko 2,5 godziny i przez długi czas spodziewamy się, że z dramatu zamieni się w thriller, a Matt Damon wkroczy na drogę przemocy i zacznie rozwiązywać problem, jak zwykli to robić bohaterowie grani przez Liama Neesona. I tu widzów czeka niespodzianka. Dla jednych miła, dla innych niemiła. "Stillwater" do końca pozostaje dramatem, prostym, ale porządnym, wciągającym i dającym do myślenia.
Podkreślmy, że "Stillwater" nie jest produkcją Netfliksa. To kinowy, hollywoodzki film dużej wytwórni, który w okresie pandemii został pozbawiony normalnych warunków dystrybucji. Duża część materiału została zrealizowana we Francji. A dokładnie w Marsylii i w jej przepięknych nadmorskich okolicach. Zabytkowa część miasta została ładnie sfilmowana, ale zdjęcia blokowisk, do których udaje się bohater filmu w poszukiwaniu mordercy, zostały nakręcone w Stanach.
Widać, że amerykańscy filmowcy dostrzegli, jak bardzo Marsylia jest podzielona. Przestępczość po ciemnej, północnej stronie miasta, rośnie z roku na rok. Tam turyści się nie zapuszczają. Bill nie ma wyjścia. Taksówkarz w środku dnia pyta się, czy na pewno chce tu wysiąść. "Nie jesteśmy tu bezpieczni, bo jesteśmy biali, bo nie jesteśmy stąd" – ostrzega bohatera mieszkanka Marsylii.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
