Oscary 2020: "Boże Ciało" z nominacją. Co warto wiedzieć o filmie?

"Boże Ciało" to historia nastoletniego Daniela, który warunkowo wychodzi z poprawczaka. Marzy, by zostać księdzem, ale nie ma szans dostać się do seminarium. Podczas wizyty w kościele w niedużej miejscowości zostaje wzięty za duchownego. Zajmuje miejsce obecnego proboszcza podczas jego nieobecności. Choć metody ewangelizacji Daniela są dość niekonwencjonalne, to zdobywa zaufanie parafian i odmienia oblicze miejscowości.

Historia pokazana w filmie wydarzyła się naprawdę. Scenariusz "Bożego Ciała" oparto o wydarzenia z życia 18-letniego Patryka z Mazowsza. Chłopak często bawił się w księdza, sam kupił nawet sutannę. Kiedy przyszedł od parafii w Budziskach niedaleko Wyszkowa (woj. mazowieckie), miejscowy proboszcz wziął go za absolwenta seminarium i przyjął go do pomocy. Patryk przez 2 miesiące pełnił kapłańską przysługę. Po tym czasie przyznał się do oszustwa.

Główną role gra Bartosz Bielenia, który nie raz już pokazywał swój talent podczas spektakli w Starym Teatrze w Krakowie. Oprócz niego ważne role grają m.in. Aleksandra Konieczna (Kościelna), Eliza Rycembel (Eliza, która mocno zbliżyła się do nowego księdza), Tomasz Ziętek (Pinczer, kolega z poprawczaka), Łukasz Simlat (ks. Tomasz z poprawczaka), Zdzisław Wardejn (proboszcz) i Leszek Lichota (wójt).

Reżyserem filmu jest Jan Komasa. Scenariusz napisał Mateusz Pacewicz. Za montaż bardzo chwalony był Przemysław Chruścielewski. Producentami filmu są Aneta Hickinbotham i Leszek Bodzak.

"Boże Ciało" ma na koncie już kilkanaście nagród. Zdobywał statuetki m.in. na festiwalu w Gdyni (9 nagród), w Wenecji, Złotego Szczeniaka na Festiwalu Aktorstwa Filmowego im. Tadeusza Szymkowa, na Tofifest w Toruniu.

Produkcja została pokazana w aż 45 krajach świata, na każdym kontynencie. To też najlepiej zarabiający polski film w 2019 roku (26 mln zł).