Trwa ładowanie...

"Chce mi się wyć". Rosjanin pisze o bestialstwie w Buczy

Kantiemir Bałagow to znany na świecie młody reżyser i scenarzysta, który wyraźnie sprzeciwia się inwazji na Ukrainę, a jednocześnie nie próbuje wybielać swoich rodaków. "Sam ponoszę winę za to, co dzieje się w Ukrainie" – napisał Bałagow, który uciekł z Rosji w obawie o swoje życie. Jego zdaniem Rosjanie "zamiast przeciwstawiać się złu, narzekają na rusofobię". I z takim podejściem nigdy nie dostaną przebaczenia.

Kantiemir Bałagow na festiwalu filmowym w Nowym Jorku, 2019 r.Kantiemir Bałagow na festiwalu filmowym w Nowym Jorku, 2019 r.Źródło: getty images, fot: 2019 Getty Images
d3tj455
d3tj455

Kantiemir Bałagow zamieścił w mediach społecznościowych długi wpis, w którym potępił Rosję za wojnę w Ukrainie, a jednocześnie zaapelował do swoich rodaków, by byli "narodem, a nie populacją", która jedynie zamieszkuje dane terytorium i swoją biernością godzi się na koszmar zgotowany Ukraińcom. "W tym wpisie będę starał się ważyć słowa, ponieważ moi rodzice, siostra i młodszy brat nadal przebywają w Nalczyku (musiałem wyczyścić swój profil, bo dostawałem groźby pod ich adresem)" – napisał młody filmowiec.

Bałagow z początku studiował ekonomię w Stawropolu (Kaukaz), ale pasja do fotografii zaprowadziła go na wydział filmowy założony przez Aleksandra Sokurowa (zdobywca Złotego Lwa w Wenecji za "Fausta"). Pod jego okiem młody reżyser nakręcił pierwsze filmy krótkometrażowe.

Pełnym metrażem debiutował w Cannes w 2017 r. Jego film "Bliskość" zdobył nagrodę FIPRESCI. Opowiadał o społeczności mieszkającej na Kaukazie w czasie wojny w Czeczenii. Dwa lata później powtórzył ten sukces filmem "Wysoka dziewczyna", który był również rosyjskim kandydatem do Oscara.

Polskie gwiazdy angażują się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Dają przykład innym

Ostatnio zajmował się serialem "The Last of Us" – ekranizacją popularnej gry wideo, w której główne role zagrają Pedro Pascal i znana z "Gry o tron" Bella Ramsey (premiera w 2022 r.).

d3tj455

Głowy Bałagowa nie zaprzątają teraz jednak filmy i seriale, a sytuacja w Ukrainie. "Chcę po prostu wyć. Nie rozumiem, jak to możliwe, że po tym, co stało się w Buczy, są ludzie, którzy uważają, że to 'akcja ratunkowa'. A Bucza to dopiero początek..." – napisał reżyser.

Wojnę w Ukrainie nazwał koszmarem, na który nie ma i nigdy nie będzie żadnego usprawiedliwienia. "Dopóki my, Rosjanie, zamiast przeciwstawiać się złu i zastanawiać się nad tym, co się dzieje w naszych sercach, narzekamy na rusofobię" – wytknął Bałagow. Jego zdaniem Rosjanie "szukają jakiegoś 'ale'" i zastanawiają, "czy odpowiedzialność zbiorowa jest dobra, czy zła".

"Sam ponoszę winę za to, co dzieje się w Ukrainie. Czy ty ponosisz winę? Decyzja należy do ciebie" – napisał reżyser, który zaapelował do rodaków, by byli "Narodem, a nie Populacją". Różnica polega na tym, że "Naród ma kompas moralny, podczas gdy Populacja nie może go mieć a priori. Ukraińcy zachowują się jak Naród".

d3tj455

Na koniec Bałagow zauważył, że są jeszcze Rosjanie, którzy zachowują się jak Naród, dzieląc się informacjami, za które grozi więzienie i ratuje swoich bliskich przed propagandą. "Jestem szczerze dumny z tej części Rosjan. Szczególnie podziwiam tych, którzy zostali w Rosji i dalej walczą. Zazdroszczę wam odwagi" – napisał Bałagow, który sam opuścił ojczyznę w marcu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3tj455
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3tj455

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj