Głównym bohaterem filmu jest generał Aladeen, zły władca fikcyjnego państwa z Trzeciego Świata.
Sacha Baron Cohen nie przepuścił okazji i przybył na oscarową galę w przebraniu generała Aladeena, bohatera swojego nowego filmu, "Dyktator".
Obraz opowie o "heroicznej postawie dyktatora, który ryzykował życie, aby demokracja nigdy nie zagościła w kraju, który tak troskliwie ciemiężył".