Trwa ładowanie...

Zażądali 5 milionów! Stracili 3,99 dol. i niecałe dwie godziny życia

W styczniu ubiegłego roku trafił do sądu pozew, w którym dwóch fanów Any de Armas domagało się finansowego zadośćuczynienia za to, że wypożyczyli film, w którym wszystkie sceny z ich ulubioną aktorką zostały wycięte. Zainwestowali w to 3,99 dolara i niecałe dwie godziny życia. Swoje straty wycenili na 5 mln dolarów.

Ana de ArmasAna de ArmasŹródło: Materiały prasowe
d3ix1o3
d3ix1o3

Dwaj miłośnicy kina, 38-letni Conor Woulfe z Maryland i 44-letni Peter Michael Rosza, postanowili na platformie Amazon Prime Video za kwotę 3,99 dol. wypożyczyć film pt. "Yesterday". Jak twierdzili w pozwie, głównym, czy wręcz jedynym powodem, dla którego zdecydowali się sięgnąć po ten tytuł, była występująca w nim, jak sądzili, hollywoodzka aktorka Ana de Armas. Niestety, okazało się, że bohaterka "Blondynki"nie znalazła się w ostatecznej wersji filmu. Wszystkie sceny z jej udziałem zostały bowiem wycięte.

Film Danny'ego Boyle'a opowiada magiczną historię młodego muzyka, który odkrywa, że jest jedyną osobą na świecie, która słyszała i pamięta piosenki legendarnej grupy The Beatles. Postanawia więc skorzystać z sytuacji. Prezentuje je światu i od razu odnosi gigantyczny sukces.

Yesterday (2019) - Movie Trailer

Ana de Armas miała zagrać w filmie drugoplanową postać. Kobietę, którą główny bohater miał się zauroczyć. Scenarzysta Richard Curtis tłumaczył, że na pokazach dla publiczności nie spodobał się wątek przelotnego romansu. Widzowie woleli, aby bohater pozostał wierny swojej dziewczynie (którą zagrała Lily James). I z tego powodu postać grana przez de Armas została usunięta z filmu.

Dodajmy, że muzyczny komediodramat Danny'ego Boyle'a pojawił się w kinach w maju 2019 roku, a więc kilka miesięcy przed premierą filmu "Na noże", który uczynił z de Armas międzynarodową gwiazdę kina. Teraz żaden reżyser nie wyciąłby scen z nominowaną do Oscara aktorką i bohaterką ostatniego Bonda.

d3ix1o3

Tego typu tłumaczenia nie zadowoliły fanów Any de Armas. W pozwie twierdzili, że oglądając zwiastun "Yesterday", zostali wprowadzeni w błąd, oszukani i żądają od studia Universal astronomicznego zadośćuczynienia w wysokości 5 mln dolarów. Półtora roku później sąd odrzucił pozew Conora Woulfe’a i Petera Roszy. W uzasadnieniu swojej decyzji sędzia powołał się na podobne przypadki z lat minionych, w których stwierdzono, że zwiastun może zawierać sceny, które nie znalazły się w ostatecznej wersji filmu.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3ix1o3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ix1o3

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj