Gwiazdorska obsada hitu. Scenariusz niektórych przeraził

W piątek, 17 maja premierę będzie miał film "Nieobliczalna" w reżyserii Piotra Trzaskalskiego. To siódma już polska produkcja własna stacji Amazon Prime, ekranizacja powieści Magdy Stachuli pod tym samym tytułem. Opowiada tragiczną historię trzech przyjaciółek z przeszłości, które po latach uwikłane są w sieć trudnych do rozwiązania konfliktów i problemów: zdrady, choroby, a przede wszystkim przemocy domowej.

Julia Wieniawa jako Adelina w "Nieobliczalnej"Julia Wieniawa jako Adelina w "Nieobliczalnej"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Gulda
28

– Zależało mi na tym, żeby opowiedzieć w książce o dwóch problemach – wyjaśniała w rozmowie z Wirtualną Polską Magda Stachula, autorki powieści, na podstawie której powstał scenariusz filmu. – Jeden to związek między starszą kobietą i młodszym mężczyzną. To sytuacja, która w Polsce objęta jest bardzo silnym tabu, choć odwrotna konfiguracja nikogo nie dziwi i nie wywołuje wielkich emocji. Druga sprawa to odwrócenie ról rodzica i dziecka – jedna z bohaterek, młoda dziewczyna, musi się zajmować swoją matką, której choroba nie pozwala na normalne życie. Takich sytuacji nie jest mało, ale mało się o nich mówi – tłumaczyła.

W filmie te dwa problemy są oczywiście widoczne, ale na plan pierwszy wysunęła się jednak nieco inna kwestia – przemocy domowej. To właśnie ona stała się też głównym tematem rozmowy z ekipą i obsadą po premierowym pokazie filmu. – Ta opowieść to wielogłos nieszczęścia – mówił Piotr Trzaskalski, reżyser. – Ale jest w niej też ważny promyk nadziei na to, że domową przemoc, w różnych postaciach, można zatrzymać. Czasem za sprawą aktywnego działania, a czasem już choćby samym przerwaniem ciszy, milczenia – przekonywał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2024 roku

Nie można relatywizować zła

Agnieszka Grochowska, która gra główną postać w filmie, opowiadała o osobach, które znajdują się w sytuacji podobnej do jej bohaterki – żyją w przemocowych relacjach. – To często mechanizm, którego podstawą jest poczucie, że właśnie na to się zasłużyło. Czasem latami dochodzi się do tego, żeby umieć wstać i wypowiedzieć głośno swoją niezgodę na takie traktowanie. Niech to mocno zabrzmi: jesteśmy silniejsi, niż nam się wydaje, niż wmawiają nam inni ludzie. To bardzo ważne – podkreślała.

Na społeczny wymiar toksycznych sytuacji rodzinnych zwrócił uwagę Andrzej Seweryn. – Często społeczeństwo nie pomaga, nie wspiera, nie wyciąga pomocnej ręki. A ciemiężone kobiety niestety nie znajdują w sobie siły, żeby samodzielnie wyrwać się z piekła. Chciałbym, żeby osoby, które obejrzą ten film, pomyślały: jesteśmy silne – zaznaczył aktor.

Mocno odciął się też od prób tłumaczenia działań przemocowego bohatera. – Nie zgadzam się na żadne relatywizacje. I co? To, co teraz robi Putin, czy co kiedyś robił Hitler, będziemy usprawiedliwiać nieszczęśliwym dzieciństwem? – pytał retorycznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nieobliczalna | Oficjalny zwiastun | Amazon Prime Video Polska

Postacie odległe o lata świetlne

Kilka osób z obsady mocno podkreślało, że gra postacie bardzo dalekie od swojej własnej osobowości. – Jestem zbudowany z zupełnie innych elementów niż mój bohater. Cieszyłem się, że dostałem tę propozycję, ale kiedy wczytałem się w scenariusz, byłem przerażony – przyznał Paweł Małaszyński, grający domowego tyrana.

– Moja bohaterka to dziewczyna, z którą wiąże mnie kilka spraw – mówiła Julia Wieniawa. – Choćby to, że obie bardzo wcześnie musiałyśmy przejść szybki kurs dojrzewania. Ale w gruncie rzeczy jesteśmy zupełnie inne. No przecież ona w ogóle nie dba o wygląd.

Dużo poważniej mówił o tym Andrzej Seweryn, który gra w filmie wysokofunkcjonującego alkoholika. – To ciekawe zadanie: grać kogoś, kto jest odległy o nas samych o lata świetlne. Dobrze jest wcielić się w taką postać – to jest właśnie aktorstwo – dodał.

Dawid Ptak i Julia Wieniawa w "Nieobliczalnej"
Dawid Ptak i Julia Wieniawa w "Nieobliczalnej" © Materiały prasowe

Nieco innym podejściem do swojej postaci podzieliła się natomiast Magdalena Cielecka. – Przyjęłam tę propozycję przede wszystkim z dwóch powodów. Pierwszy to możliwość zagrania z Agnieszką Grochowską; marzyłam o tym od dawna. Druga to charakter naszej ekranowej relacji: gramy przyjaciółki od dziecka, zawsze bliskie sobie, które życie nagle mocno oddziela od siebie i muszą sobie jakoś z tym poradzić – tłumaczyła.

– Moja postać to toksyczna, samotna matka, która wciąż nie potrafi wypuścić z gniazda dorosłego syna, jest kompletnie skupiona na swoim macierzyństwie i nie potrafi zbudować sobie niczego innego. Kiedy czytałam scenariusz, uznałam, że to bardzo ciekawe wyzwanie aktorskie. Że to dla mnie coś nowego, czego wcześniej nie grałam – wyznała Cielecka.

Premiera filmu "Nieobliczalna" w reżyserii Piotra Trzaskalskiego w piątek, 17 maja na Amazon Prime Video.

Przemek Gulda, dziennikarz Wirtualnej Polski

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Sharon Stone pozuje jak w "Nagim instynkcie". Odważna sesja
Sharon Stone pozuje jak w "Nagim instynkcie". Odważna sesja
Jedna z najlepszych polskich komedii powraca. Co wiemy o "Vinci 2"?
Jedna z najlepszych polskich komedii powraca. Co wiemy o "Vinci 2"?
Drugi sezon serialu z Arnoldem Schwarzeneggerem z kiepskim wynikiem
Drugi sezon serialu z Arnoldem Schwarzeneggerem z kiepskim wynikiem
Netflix ma polski hit. Kolejny tydzień w top10
Netflix ma polski hit. Kolejny tydzień w top10
Aktorka mówi o romantycznej scenie z Bradem Pittem
Aktorka mówi o romantycznej scenie z Bradem Pittem
Hit drenował kieszeń Netfliksa. "Mindhunter" może wrócić
Hit drenował kieszeń Netfliksa. "Mindhunter" może wrócić
Mocny polski film z Dorocińskim już do obejrzenia w streamingu
Mocny polski film z Dorocińskim już do obejrzenia w streamingu
Bruce Willis z drugą żoną ma dwie córki. Dziś są nastolatkami
Bruce Willis z drugą żoną ma dwie córki. Dziś są nastolatkami
Dakota Johnson po raz pierwszy korzysta z koordynatora intymności
Dakota Johnson po raz pierwszy korzysta z koordynatora intymności
Danny Boyle o kręceniu intymnych scen na planie "28 dni później": "To był koszmar"
Danny Boyle o kręceniu intymnych scen na planie "28 dni później": "To był koszmar"
"Robiliśmy sobie paskudne rzeczy". Tak zakończył się konflikt dwóch wielkich gwiazd kina akcji
"Robiliśmy sobie paskudne rzeczy". Tak zakończył się konflikt dwóch wielkich gwiazd kina akcji
Hugh Jackman uciekał przed fanami. Wskoczył do samochodu nieznajomego
Hugh Jackman uciekał przed fanami. Wskoczył do samochodu nieznajomego