Istnieją sekstaśmy na polityków? Vega ujawnił nowy klip
"Przyjechał do nas minister poprzedniego rządu. No i jasne, że chciał się zabawić" - mówi jeden z braci, którzy otworzyli na Podkarpaciu sieć domów publicznych. Patryk Vega dotarł do prawdziwych bohaterów afery podkarpackiej. Pokazał pierwszy urywek tego, co udało mu się nagrać.
Patryk Vega nie tracił czasu w trakcie pandemii i przygotował nowy film. "Pętla" opowiada o aferze podkarpackiej. Pod przykrywką ekskluzywnych klubów działały domy publiczne. Były to wyszukane miejsca, które przyciągały celebrytów, polityków, a jak punktuje Vega - także duchownych. Klientów nagrywano, a później szantażowano. Teraz reżyser bierze temat sekstaśm na warsztat i straszy ujawnieniem szczegółów.
Zobacz: "Pętla" - silny kobiecy pierwiastek w nowym filmie Patryka Vegi
"Pętla" budzi kontrowersje już teraz, chociaż do premiery kinowej zostało trochę czasu. Dopełnia się tradycja, bo w ostatnim czasie każdy film Vegi budzi na początku wiele kontrowersji. Reżyser już nie raz zapowiadał, że jego filmy zmienią sytuację w kraju. Jak dotąd bez skutku, ale może tym razem się uda?
W nowym filmie Vega porusza temat afery podkarpackiej. Prawdopodobnie Vega dotarł do sekstaśm, które nagrywano w nocnych klubach.
Reżyser promuje "Pętlę", publikując nie tylko zwiastuny, ale fragmenty dokumentu, który przygotował. Jest pierwszy odcinek.
A w nim można zobaczyć prawdziwych bohaterów afery podkarpackiej. Vega dotarł do Estery, siostry Dawida Kosteckiego. Kobieta jest przekonana, że sekstaśmy istnieją, bo mówiły o tym dziewczyny pracujące w klubach.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W tym krótkim klipie pojawia się też oficer CBŚ zamieszany w sprawę i bracia bliźniacy z Ukrainy, którzy odpowiadali za istnienie klubów.
Do początku 2016 r. seksbiznes Ukraińców Aleksieja i Jewgienija R. był pod specjalną ochroną. Bracia R. kupowali od ukraińskich sutenerów kobiety w trudnej sytuacji i kazali im za darmo odpracowywać "dług". Dwa razy zostali skazani przez sądy w Polsce, ale nie odsiedzieli kary.
Czy Vega pokaże w swoim filmie coś nowego o aferze podkarpackiej? Przekonamy się dopiero we wrześniu 2020 r.