"Ale facet! Cudo!"
"Ale facet! Cudo!" - takie słowa słyszał Henryk Talar, gdy razem z Teleszyńskim i Jerzym Trelą kręcili się po ulicach Krakowa. - Nie mieliśmy wątpliwości, który z nas wzbudzał takie emocje – dodał aktor. Krakowską PWST Leszek Teleszyński ukończył w 1969 r. Rok wcześniej zadebiutował na teatralnej scenie.
Uroda nie zawsze jednak sprzyjała Teleszyńskiemu. Marzył, by zagrać Jaśka w "Weselu". Ale Andrzej Wajda powiedział mu: "nie Leszku, z Twoją urodą w ogóle nie nadajesz się do tej roli, nikt nie uwierzy, że możesz być chłopem". Rolę zagrał Marek Perepeczko, również wielce przystojny aktor, ale nie o tak subtelnych rysach twarzy.