Mocno przesadził? Hollywoodzki aktor wygląda jak Dwayne Johnson
Zac Efron stał się popularny dzięki roli w "High School Musical", gdzie był uroczym nastolatkiem. Tak go postrzegano nawet, gdy wyrósł na dorosłego mężczyznę. Aktor postanowił to zmienić - i doborem ról, i metamorfozą własnego ciała.
Zac Efron pracuje nad metamorfozą własnego ciała
Zac Efron masę mięśniową wypracował podczas przygotowań do filmu "Baywatch. Słoneczny patrol". Charakter produkcji sprawiał, że kostium aktora przez większość filmu składał się jedynie z krótkich spodenek, co stawiało określone wymagania. Ponadto parterem Efrona był Dwayne Johnson, który imponuje sylwetką godną kulturysty.
Praca z Johnsonem na planie "Słonecznego patrolu" mogła stać się dla Efrona inspiracją. W sieci pojawił się bowiem zwiastun filmu "The Iron Claw", w którym gwiazdor "High School Musical" wcielił się w postać zawodowego wrestlera. W materiale filmowym wydać, że Efron przybrał na wadze, a jego mięśnie zrobiły się jeszcze większe.
The Iron Claw | Official Trailer HD | A24
Zac Efron w filmie "The Iron Claw" wcielił się w postać legendarnego wrestlera, ale nie Dwayne’a Johnsona, który też przecież występował na ringu, lecz Kevina Von Ericha.
"The Iron Claw" przybliży widzom historię rodziny, dla której wrestling był czymś więcej niż tylko pracą. Ojciec Kevina, Fritz Von Erich, też był zawodowym zapaśnikiem. Jego prawdziwe nazwisko brzmiało Jack Adkisson, jednak to pod przybranym odniósł największe sukcesy. W latach 50-tych i 60-tych na arenie odgrywał rolę nazisty. Publiczność go uwielbiała, choć odgrywanej przez niego postaci nienawidziła.
Pięciu z sześciu synów Fritza Von Ericha też zostało wrestlerami. Niestety nad rodziną unosiło się jakieś straszne fatum. Aż pięciu synów Von Ericha zmarło. Jack, pierworodny, miał tylko sześć lat, gdy odszedł. David miał 25 lat i prawdopodobnie przedawkował leki przeciwbólowe, Kerry miał 33 lata - popełnił samobójstwo, Mike w wieku 23 lat przedawkował środek nasenny, a Chris zastrzelił się w wieku 21 lat. Kevin Von Erich żyje do dziś. W tym roku skończył 66 lat.
Światowa premiera filmu "The Iron Claw" została zaplanowana na 21 grudnia 2023 roku. W Polsce dramat ma się pojawić w kinach 16 lutego przyszłego roku.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
