Mortal Kombat - recenzja Blu-ray od Galapagos

Spodziewałem się najgorszego. Tymczasem 100 minut zleciało jak z bicza strzelił. "Mortal Kombat" Simona McQuoida, choć daleko mu do ideału, okazał się zaskakująco sprawnie zrealizowanym mordobiciem, nieidącym na żadne kompromisy.

"Mortal Kombat" już na DVD, Blu-ray,"Mortal Kombat" już na DVD, Blu-ray i 4K Ultra HD
Źródło zdjęć: © Getty Images
Grzegorz Kłos

Wkładając "Mortal Kombat" do odtwarzacza nie miałem żadnych oczekiwań. Jeśli chodzi o grę, to zatrzymałem się na czwartej części, czyli wieki temu. Film z 1995 r. cenię przede wszystkim za fantastyczną robotę Aleca Gillisa, który wyczarował ekranowego Goro. O nostalgii nie było więc mowy.

Czy "Mortal Kombat" to dobre kino? Zależy jak na to spojrzeć. Pod względem scenariusza czy wiarygodności postaci film Simona McQuoida co rusz potyka się o własne nogi. Pełno tu naiwnych uproszczeń, nielogiczności i generycznych zagrywek rodem z kina klasy B sprzed lat.

Jednak "Mortal Kombat" nadrabia te niedostatki daleko idącą bezkompromisowością, świetnymi scenami walk (w jednej z głównych ról znany z "The Raid" czy "Przychodzi po nas noc", wybitnie uzdolniony Joe Taslim) oraz efektami specjalnymi, które jak się okazuje, nie ograniczają się jedynie do CGI. Warto zwrócić uwagę zwłaszcza na techniczne aspekty filmu, bowiem twórcy dysponowali budżetem opiewającym na skromniutkie 55 mln dol., a dostaliśmy coś ponad przeciętną tego typu produkcji.

ZOBACZ: Mortal Kombat - oficjalny zwiastun 4K Ultra HD, Blu-ray i DVD

Film Australijczyka Simona McQuoida jest zaskakująco bestialski, co docenią na pewno fani gier, a przy tym naprawdę zabawny. Jednak przede wszystkim nie udaje czegoś, czym nie jest. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że nowy "Mortal Kombat" to po prostu duchowy spadkobierca kina kopanego ery VHS, dopasowany do dzisiejszych standardów, ale w kwestii formalnej nieidący na żadne kompromisy.

Jedyne, na co liczyłem, to niezobowiązująca rozrywka po intensywny dniu i dokładnie to otrzymałem. Choć być może kluczową rolę odegrały tu moje specyficzne preferencje. Wychowałem się w wypożyczalni wideo, od lat pochłaniam kino klasy B, więc moje oczekiwania nie są specjalnie wygórowane. Miejcie to na uwadze.

"Mortal Kombat" ukazał się na Blu-ray nakładem Galapagos. Ku mojemu zaskoczeniu na płycie znalazło się sporo materiałów dodatkowych, które świetnie naświetlają proces kręcenia filmu oraz intencje twórców. Przy tego typu produkcjach nie jest to wcale takie oczywiste.

Kopalnią wiedzy o filmie jest na pewno "From Game to Screen: The Making of Mortal Kombat". W trwającym 21 min z okładem materiale znalazły się wypowiedzi twórców i ekipy, odwołania do growej spuścizny czy masa ujęć zza kulis produkcji. Bardzo porządna, wzorowo zrealizowana rzecz, pokazująca, że "Mortal Kombat" to passion project pełną gębą.

Uwagę zwracają też bez mała 10-minutowy materiał o tworzeniu choreografii walk oraz 4-minutowy reportaż, w którym reżyser Simon McQuoid zdradza wszystkie easter eggi rozsiane w filmie z myślą o fanach gier. Do tego sceny niewykorzystane, anatomia kluczowych scen oraz dossier 11 postaci.

Obraz: 1080p HD 16x9 2.39:1, dźwięk: Dolby Atmos TrueHD (angielski), DD 5.1 (polski lektor), napisy: polskie.

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów
John Malkovich o romansie z Michelle Pfeiffer. "Nie da się tego cofnąć"
John Malkovich o romansie z Michelle Pfeiffer. "Nie da się tego cofnąć"
Założyli podsłuch w konfesjonale. To może być polski hit jesieni
Założyli podsłuch w konfesjonale. To może być polski hit jesieni
Wściekły jak osa. Wystarczył jeden dzwonek telefonu
Wściekły jak osa. Wystarczył jeden dzwonek telefonu
Idzie po Oscara. "Najlepsza rola Russella Crowe od 20 lat"
Idzie po Oscara. "Najlepsza rola Russella Crowe od 20 lat"