Jest wściekły. Zareagował na wyrok ws. Kevina Spacey'a
W środę 26 lipca w londyńskim sądzie zapadł wyrok w sprawie Kevina Spaceya. Dwukrotny zdobywca Oscara zareagował bardzo emocjonalnie. Do sprawy odniósł się też Borys Szyc. Aktor "Warszawianki" nie kryje zdegustowania całą sytuacją.
Po 12 godzinach i 26 minutach obrad ławnicy londyńskiego sądu Southwark Crown podjęli decyzję w sprawie oskarżeń pod adresem Kevina Spaceya. Aktor został uznany niewinnym zarzucanych mu czynów o charakterze seksualnym, do jakich miało dojść w latach 2001-2013.
Reakcja Spaceya nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Oczyszczony z zarzutów dwukrotny zdobywca Oscara najpierw się rozpłakał, a potem przytulił swoich prawników i menedżera. Z ust reprezentującej go mecenaski Jennier Keller padły też wymowne słowa:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premiery kinowe 2023. Na te filmy czekamy!
- Jesteśmy bardzo wdzięczni ławie przysięgłych za przejrzenie tych fałszywych zarzutów. Następnym krokiem jest udowodnienie, że pan Spacey jest niewinny we wszystkim, o co został oskarżony. Udowodnienie, że w żadnym z zarzutów nie było prawdy - mówiła po zapadnięciu wyroku.
Pozostaje pytanie, jak na to, co rozegrało się w sądzie, zareaguje Hollywood. Nie jest bowiem tajemnicą, że kariera bardzo popularnego aktora załamała się w 2017 r. tuż po pierwszych oskarżeniach, które pociągnęły za sobą lawinę kolejnych.
Jedną z pierwszych reakcji na doniesienia było usunięcie wszystkich nakręconych z nim scen z filmu "Wszystkie pieniądze świata" i zastąpienie go Christopherem Plummerem. Aktor stracił też angaż w "The House of Cards" - serial został przemontowany i skrócony, a sąd orzekł, że musiał zapłacić jego producentom niemal 30 mln dol.
Do tej sprawy odniósł się na Instagramie Borys Szyc. Aktor nie kryje zdegustowania całą sytuacją.
"I co teraz? Zwrócą mu dobre imię i zniszczoną karierę? To jest jednak niezwykle świństwo" - pisze aktor, którego możemy obecnej oglądać w serialu "Warszawianka".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki "Black Mirror" i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w "Mission:Impossible". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.