Nieoczekiwany hit. Takiego Netflix jeszcze nie miał
Produkcje Netfliksa zataczają coraz szersze kręgi. W tym tygodniu w gronie najpopularniejszych filmów na platformie streamingowej znalazł się obyczajowy dramat wyprodukowany w Nigerii "Glamour Girls". O tym filmie można powiedzieć, że jest to afrykańska wersja "365 dni".
W ostatnich miesiącach Netflix znalazł się w trudnym położeniu. Konkurencja przeszła do mocnej ofensywy, liczba użytkowników zaczyna (na razie powoli) maleć, zaś akcje na giełdzie gwałtownie poszły w dół. Pojawiły się informacje o redukcji kosztów i zwolnieniach. Jednak wbrew powszechnej opinii sytuacja nie jest jeszcze dramatyczna (w końcu abonament wciąż opłaca około 230 mln użytkowników). Netlflix globalnie wciąż jest zdecydowanym liderem na rynku streamingowym, a kluczową rolę odgrywają produkcje finansowane przez platformę w wielu krajach na świecie.
Lokalne produkcje Netfliksa cieszą się coraz większą popularnością. Stają się przebojami w swoich krajach, ale także potrafią osiągnąć międzynarodowy sukces. Czego najlepszym przykładem są polskie filmy. W tym tygodniu hitem stał się obraz zrealizowany w Nigerii "Glamour Girls". Afrykańska produkcja jest obecnie 4. najpopularniejszym tytułem na świecie.
"Glamour Girls" (2022) - zwiastun filmu.
"Glamour Girls" to film o historii kobiet, dla których jedyną szansą na wejście do świata bogactwa i prestiżu jest praca w luksusowej agencji towarzyskiej. Zatrudnione w niej bohaterki są gotowe na wszystko, aby tylko utrzymać styl życia, do którego przywykły. Nieograniczony dostęp do luksusu i przywilejów zostanie im jednak odebrany, gdy w filmie pojawi się wątek sensacyjny. O nigeryjskiej produkcji można powiedzieć, że jest afrykańską wersją "365 dni". Erotyczna tematyka jest mocno w tym filmie zaakcentowana, tyle, że nie ma w nim śmiałych scen.
"Glamour Girls" w tym tygodniu stał się oczywiście przebojem numer jeden w swoim kraju. Dużą popularnością cieszy się także w innych afrykańskich państwach oraz w Ameryce Południowej. W Europie bardzo dobrze radzi sobie np. w Portugalii, Serbii, Rumunii (miejsce w Top 3). W Polsce nigeryjska produkcja furory na razie nie zrobiła, choć w środę udało jej się wskoczył do czołowej dziesiątki najpopularniejszych tytułów dnia.
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.