Świąteczne filmy na Disney+. Gdzie zobaczyć "Kevina samego w domu" i "Szklaną Pułapkę"?
Zbliżające się święto to dla ciebie czas, by wreszcie nadrobić filmowe zaległości? A może kochasz właśnie w tym okresie wracać do ulubionych klasyków? Niektóre filmy ogląda się najlepiej właśnie w Boże Narodzenie!
Nie istnieje limit na seanse ulubionych klasyków. By rozkoszować się ukochanymi tytułami, ważne są wolne dni i towarzystwo bliskich. Czy można wyobrazić sobie bardziej wymarzony czas na powrót do sprawdzonych filmów niż święta?
Każdego roku powstają kolejne produkcje z Mikołajem, jemiołą i śniegiem w tle, ale trudno odmówić sobie seansu pewniaka, czyli "Kevina samego w domu". Są też tacy, dla których najbardziej świątecznym filmem jest oczywiście "Szklana pułapka". Komedia romantyczna, animacja? Przedstawiamy propozycje platformy Disney+ na zbliżające się święta.
"Szklana pułapka". Gdzie obejrzeć?
Nakatomi Plaza, Los Angeles. Trwa gwiazdkowe przyjęcie dla pracowników Nakatomi Corporation. Radosny nastrój zmienia się w paraliżujący strach, kiedy w ciągu kilku minut budynek zostaje opanowany przez grupę terrorystów.
Tylko jedna osoba umknęła uwadze przestępców. John McClane (wspaniała, niezapomniana kreacja Bruce'a Willisa), nowojorski detektyw, który znalazł się tam właściwie przypadkowo. Jest zmęczony. Ma przy sobie tylko mały pistolet. Ale jest jedyną nadzieją na wyzwolenie dla sterroryzowanych zakładników, wśród których jest jego żona. Podejmuje samotną, nierówną i brawurową walkę. Będzie musiał walczyć o życie swojej żony i pozostałych przetrzymywanych na 30. piętrze wielkiego biurowca ze szkła i aluminium.
Film z 1988 r. został nominowany do Oscara aż w czterech kategoriach i z miejsca stał się hitem zarabiając setki miliony dolarów na całym świecie. Do dziś uważany jest za topowy tytuł, konkurując nawet z produkcjami, w których wykorzystano nowoczesne technologie. Przez widzów uznawany jest za film świąteczny: akcja dzieje się podczas wigilii służbowej, a McClane przyjechał do Los Angeles właśnie na święta.
Zrealizowano aż pięć części "Szklanej pułapki". Wszystkie są dostępne na Disney+.
Gdzie obejrzeć "Kevina samego w domu" i "Kevina samego w Nowym Jorku"?
Rodzina McCallisterów zamierza spędzić Święta Bożego Narodzenia we Francji. Niestety w dzień wyjazdu omal nie spóźniają się na samolot. W wyniku małego zamieszania w drodze na lotnisko zapominają o jednej drobnej sprawie. Tylko jednej. Zapominają ze sobą zabrać: Kevina.
8-letni chłopiec zostaje sam w domu i od tej pory musi sam sobie radzić ze wszystkim, w czym do tej pory wyręczali go rodzice. Tym bardziej że na horyzoncie pojawia się dwóch złodziejaszków, którzy tylko czekają, by okraść dom McCallisterów.
Kłopoty budżetowe, obsadowe, a nawet pogodowe niemal pogrzebały film "Kevin sam w domu". Na szczęście wystarczyło samozaparcia i szczęścia, by powstał film, który w box office osiągnął taki pułap jak "E.T." czy "Gwiezdne wojny". To bezdyskusyjnie ulubiony film świąteczny Polaków i absolutny pewniak podczas leniwych spotkań z bliskimi.
"Kevin sam w domu" i jego kontynuację "Kevin sam w Nowym Jorku" obejrzycie na Disney+.
Gdzie obejrzeć "Krainę lodu"?
"Kraina lodu" to porywająca, pełna przygód animowana komedia adresowana do całej rodziny. Film został wyprodukowany w studiu animacyjnym Walta Disneya we współpracy z twórcami "Zaplątanych".
Anna wyrusza na wielką wyprawę, by odnaleźć swoją siostrę Elsę, której magiczna moc uwięziła królestwo Arendelle w okowach wiecznej zimy. W poszukiwaniach towarzyszy jej Kristoff i jego lojalny renifer Sven. Podczas misji ocalenia królestwa przyjaciele zmierzą się z surową pogodą, napotkają niebotyczne góry, tajemnicze trolle i zabawnego bałwana o imieniu Olaf.
Produkcja zarobiła ponad miliard dolarów, a "Let it go" (polskie "Mam tę moc") nuciły i dzieci, i dorośli. Nie można się dziwić, że zapadła decyzja o realizacji drugiej części, która zyskała jeszcze większe uznanie.
Obie części "Krainy lodu" można obejrzeć na Disney+. Także na ten platformie dostępna jest krótkometrażowa produkcja "Kraina lodu: przygoda Olafa".
Gdzie obejrzeć "Ja cię kocham, a ty śpisz"?
Żyjąca samotnie Lucy (Sandra Bullock) pracuje na stacji chicagowskiego metra, gdzie sprzedaje bilety. Jest zauroczona przystojnym Peterem, którego widuje codziennie, sprzedając mu bilet (w tej roli Peter Gallagher znany m.in. z "American Beauty"). Nie znają się, bo Lucy jedynie wzdycha zza szyby do nieznajomego. W dniu Bożego Narodzenia Lucy ratuje Petera zepchniętego przez złodziejaszków na tory. Mężczyzna zapada w śpiączkę i zostaje przetransportowany do lokalnego szpitala. Towarzyszy mu Lucy, która na miejscu omyłkowo zostaje wzięta za jego narzeczoną przez lekarzy i bliskich mężczyzny.
Lucy gubi się w tym nieporozumieniu. Zaproszona na święta poznaje młodszego brata Petera, Jacka (Bill Pullman). Oboje przypadają sobie do gustu i zakochują się w sobie. Tymczasem tuż po sylwestrze Peter wybudza się ze śpiączki.
Za tę rolę Sandra Bullock otrzymała nominację do Złotego Globu. Film z 1995 r. sprawił, że widzowie pokochali aktorkę w komediach romantycznych, w których pojawiała się później jeszcze wielokrotnie.
"Ja cię kocham, a ty śpisz" jest do obejrzenia na Disney+.