Świat czeka na ten jeden film. Pochłonął miliony dolarów i to od razu widać

W oczekiwaniu na pierwszą od niemal sześciu miesięcy wysokobudżetową hollywoodzką produkcję, w sierpniu będziemy oglądać w kinie mnóstwo filmów sprzed roku albo nawet dwóch. Ale wśród nich są potencjalne perełki.

Świat czeka na ten jeden film. Pochłonął miliony dolarów i to od razu widać
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Wszystko wskazuje na to, że pierwszą dużą premierą od czasu zniesienia w kinach lockdownu będzie thriller science-fiction w reżyserii Christophera Nolana "Tenet". Zgodnie ze strategią wytwórni Warner Bros. kosztujący ponad 200 mln dol. blockbuster pomiędzy 26 a 28 sierpnia powinien zadebiutować na dużym ekranie w 70 krajach. W tym także i w Polsce. O czym jest "Tenet"? O technologii, która pozwala zmieniać bieg czasu i tajnym agencie (John David Washington), który otrzymuje ambitne zadanie zapobiegnięcia III wojny światowej.

Co ciekawe, szefowie wytwórni są gotowi wprowadzić swój film do światowej dystrybucji, nawet jeśli w Stanach Zjednoczonych kina pozostaną zamknięte. Warto dodać, że "Tenet" to jedna z najważniejszych amerykańskich produkcji zaplanowana na 2020 rok. Chyba wszyscy analitycy rynku kinowego typowali (jeszcze przed pojawieniem się pandemii), że obraz Nolana znajdzie się w pierwszej dziesiątce największych przebojów sezonu.

W oczekiwaniu na premierę hollywoodzkiego blockbustera warto zapoznać się z repertuarem polskich kin na najbliższe cztery tygodnie.

Wielkich przebojów raczej tu nie znajdziemy, co nie oznacza, że prezentowane filmy nie są godne uwagi. Trzeba też mieć świadomość, że jeden dzień zdjęciowy produkcji Christophera Nolana kosztował więcej niż prawie wszystkie (z jednym wyjątkiem) pozostałe tytuły razem wzięte…

Obraz
© Materiały prasowe

Spośród niemal dwudziestu premierowych (w Polsce) tytułów, które pojawią się do momentu premiery filmu "Tenet" jedynie sześć ma wpisane w swojej metryce: rok produkcji 2020. Większość to projekty, które miały swoją światową premierę w ubiegłym roku, ale znajdziemy też filmy sprzed dwóch lat. Oczywiście, niektóre z nich pojawią się tylko w kinach studyjnych.

Bardzo ciekawą produkcją z 2018 roku jest koreański dramat "Maggie" (polska premiera 31 lipca).

Surrealistyczna opowieść prezentuje rzeczywistość młodych ludzi, znajdujących się wiecznie u progu dorosłości, żyjących w świecie mediów społecznościowych, próbujących, na ogół bezskutecznie, budować trwałe związki i zawiązywać wartościowe relacje.

Obraz
© Materiały prasowe

"Maggie" to kolejny dowód na to, że kino południowokoreańskie przeżywa obecnie złoty okres. Jest odważne i szczere, dla Europejczyka trochę może dziwne, ale na pewno godne uwagi. Obecnie w kinie nikt tak ciekawie, a zarazem trafnie i bez skrupułów, nie przeprowadza wiwisekcji społeczeństwa, jak koreańscy twórcy.

Przenosimy się na Antypody. Pod koniec ubiegłego roku w Australii pojawił się w kinach film pt. "Babyteeth" (polska premiera 7 sierpnia). Poruszający dramat i wzruszająca historia miłości ciężko chorej nastolatki i zagubionego w życiu chłopaka, którego uzależnienie od narkotyków zepchnęło daleko na margines społeczny. Dzięki tej więzi ona zacznie odnajdować seans życia, on zaś w odpowiedzialności dostrzeże głębszą wartość życia.

Obraz
© Materiały prasowe

"Babyteeth" stał się rewelacją festiwalu w Wenecji. Zdobył trzy prestiżowe nagrody, a australijskiej reżyserce Shannon Murphy pozwolił wypłynąć na szerokie wody. W tym roku Murphy pracowała już w Wielkiej Brytanii reżyserując dwa odcinki kultowego serialu "Obsesja Eve".

Kolejnym rekomendowanym filmem jest już tytuł z tego roku – "Klub rozwodników" (polska premiera 14 sierpnia). Francuska komedia miała zadebiutować nad Sekwaną w marcu, pojawiła się przed dwoma tygodniami. I okazała się sporym przebojem. Można powiedzieć, że był to pierwszy tytuł, na który Francuzi odważyli się pójść do kina po zniesieniu lockdownu. "Klub rozwodników" arcydziełem na pewno nie jest, ale nastrój poprawić może.

Jedynym polskim filmem, który w najbliższych tygodniach zagości w kinach jest "Dolina Bogów" (polska premiera 27 sierpnia). Po prawdzie jest to koprodukcja polsko-luksemburska, ale większość zdjęć powstała w naszym kraju (m.in. we Wrocławiu, Lubiążu, Pszczynie, Książu). Obraz w ubiegłym roku pokazywany był na wielu festiwalach, teraz trafić ma do kin. Nie tylko zresztą w Polsce.

Obraz
© Materiały prasowe

"Dolina Bogów" ma bowiem międzynarodową obsadę, a tacy aktorzy, jak wspaniały John Malkovich, trochę już zapomniany Josh Hartnett ("Pearl Harbor") czy kultowy John Rhys-Davis (m.in. Gimli z "Władcy Pierścieni") mogą przyciągnąć widzów także w innych krajach. Reżyserem "Doliny Bogów" jest Janusz Majewski, a to oznacza, że będzie oryginalnie, magicznie i metafizycznie.

Natomiast jedynym amerykańskim tytułem, który do czasu premiery "Tenet" jako nowość pojawi się na dużym ekranie będzie "Nieobliczalny" (premiera już 31 lipca). Thriller z Russellem Crowe jest de facto pierwszą produkcją, której hollywoodzkie wytwórnie dały zielone światło na rozpowszechnianie w kinach.

W Stanach będą więc zapewne z uwagą śledzić losy filmu na innych kontynentach. "Nieobliczalny" nie jest wprawdzie tytułem, który mógłby przyciągnąć do kin miliony widzów, ale i tak stanie się dobrym punktem odniesienia. Thriller wart obejrzenia chociażby ze względu na Russella Crowe, który może nie jest już taką gwiazdą, jak dawniej, jednak całkiem niedawno udowodnił, że wciąż jest genialnym aktorem. Za rolę w telewizyjnym dramacie "Na cały głos" (2019) po raz drugi został nagrodzony Złotym Globem.

Premiery czterech najbliższych tygodni:

31.07 "Jezioro dzikich gęsi" Chiny
"Nieobliczalny" USA
"Maggie" Korea Południowa
"Furie" Australia
"Pettson i Findus - Wielka wyprowadzka" Niemcy

07.08 "Babyteeth" Australia
"Liberte" Francja/Hiszpania
"Włoskie wakacje" Wielka Brytania/Włochy
"Nie tak miało być" Szwecja
"SamSam" Francja

14.08 "Arab Blues" Francja/Tunezja
"Klub rozwodników" Francja
"Solan i Ludwik - Misja Księżyc" Norwegia
"Rocca zmienia świat" Niemcy

21.08 "Dolina Bogów" Luksemburg / Polska / USA
"Pojedynek na głosy" Wielka Brytania
"La Bolduc" Kanada
"Tajemnica sióstr Sprite" Niemcy
"O czym marzą zwierzęta" Australia

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)