"Rock" wspiera Ferguson. "Chciałbym wiedzieć, kto to zrobił"
Rebecca Ferguson, gwiazda "Diuny" Denisa Villeneuve'a, zszokowała fanów i kolegów po fachu wyznaniem na temat współpracy z pewnym aktorem. Na temat przykrych doświadczeń gwiazdy wypowiedział się Dwayne "The Rock" Johnson, który partnerował Szwedce w "Herkulesie". "Źle się tego słucha" – napisał.
Aktorka niedawno gościła w podcaście "Reign With Josh Smith", w którym przyznała, że kiedyś przyszło jej pracować "z absolutnym idiotą". Z planu filmowego schodziła z płaczem.
– Ten człowiek był niepewny siebie i wściekły, ponieważ nie mógł należycie zagrać sceny. Myślę, że byłam wtedy tak bezbronna i czułam się tak niekomfortowo, że nakrzyczano na mnie – zdradziła. Jej wyznanie wywołało prawdziwą burzę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2024 roku
Ferguson płakała, wychodząc z planu. Kto za tym stoi?
Zgodnie ze słowami samej Ferguson, najpierw zeszła z planu z płaczem, ale następnego dnia wróciła do pracy ze zdwojoną siłą. Co prawda nie doprowadziła do wyrzucenia ekranowego partnera z planu, ale, nie przebierając w słowach, powiedziała mu, co o nim myśli.
"Możesz się "odpier....ć. Będę pracować z piłeczką tenisową. Nie chcę cię więcej widzieć" – cytowała w wywiadzie własną emocjonalną ripostę.
Sprzeciwienie się aktorki krytykowanej przez "gwiazdorzącego" kolegę z planu za brak umiejętności wzbudziło spore zainteresowanie wśród jej fanów i nie tylko. Szybko zaczęto spekulować, kto może stać za tak grubiańskim zachowaniem. Większość odrzuciła "kandydatury" Toma Cruise'a (Ferguson kilkukrotnie grała u jego boku w hitowej serii "Mission: Impossible") czy Michaela Fassbendera (spotkali się przy okazji "Pierwszego śniegu"). Najbardziej możliwym typem wydawał się Hugh Grant. Ferguson nie zdecydowała się jednak wymienić nazwiska.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Rock" o Ferguson. "Była moim aniołem stróżem"
Na rewelacje aktorki zareagował Dwayne Johnson. Na swoim profilu w serwisie X napisał: "Źle się tego słucha, ale to wspaniale, że przeciwstawiła się g.......mu traktowaniu. Rebecca była moim aniołem stróżem zesłanym z nieba na plan, kocham tę kobietę. Chciałbym się dowiedzieć, kto to zrobił" — skomentował.
Przypomnijmy, że gwiazdy spotkały się w jednej produkcji dekadę temu. Był to "Herkules" Bretta Ratnera z Johnem Hurtem i Rufusem Sewellem w obsadzie. Johnson zagrał tam tytułową rolę, a Ferguson wcieliła się w Ergenię, córkę Apolla i matkę Aresa.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: