Niemal puste sale kinowe. Głośna polska produkcja poniosła klęskę

Historia związku Adama Mickiewicza i Maryli Wereszczakówny miała wszelkie znamiona miłości romantycznej. Była przepełniona emocjami, skazana na niepowodzenie, miała tragiczne niemal zakończenie. W filmie "Niepewność. Zakochany Mickiewicz" Waldemar Szarek stara się, bezskutecznie, zainteresować nią widzów.

W Marylę Wereszczakówną wcieliła się Aleksandra Piotrowska
W Marylę Wereszczakówną wcieliła się Aleksandra Piotrowska
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Adam Mickiewicz poznał Marylę Wereszczakównę w sierpniu 1820 roku. Miał wówczas 22 lata. Od niedawna uczył w gimnazjum w Kownie, był świetnie zapowiadającym się poetą, ale z trudem utrzymywał się z pensji nauczyciela. Młodsza o rok Maryla nie była klasyczną pięknością, ale miała dużo wdzięku. Otrzymała staranne domowe wykształcenie, mówiła po francusku i włosku, grała na fortepianie oraz skrzypcach, doskonale znała literaturę. To właśnie miłość do romantycznej literatury sprawiła (przynajmniej na początku), że nie odstępowali siebie na krok.

Problem polegał na tym, że Maryla była już zaręczona z bogatym hrabią. Nie tylko zamożnym, ale także młodym, inteligentnym i przystojnym. Mickiewicz spędził w Tuhanowiczach tylko dwa tygodnie. Były to jednak bardzo intensywne dni. Romantyczny związek w baśniowej scenerii szlacheckiego majątku zainspirował powstanie "Ballad i romansów". Historia miała jednak swój dalszy ciąg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niepewność. Zakochany Mickiewicz - Zwiastun PL (Official Trailer)

Po ślubie z hrabią Maryla postanowiła odnowić związek z Mickiewiczem, nie ograniczając się już wyłącznie do westchnień i wspólnego czytania poezji. Życie w trójkącie okazało się jednak dla kobiety wyniszczające. Maryla usiłowała popełnić samobójstwo. Ta historia mogła stać się podstawą odważnego, pikantnego, burzącego pomnikowy wizerunek wieszcza, filmu. Taka próba została podjęta, jednak "Niepewność. Zakochany Mickiewicz" zatrzymuje w połowie drogi. A nawet bliżej.

Decyzja o zrealizowaniu filmu o Adamie Mickiewiczu została podjęta przez Telewizję Polską w ubiegłym roku. "Szukaliśmy czegoś, co faktycznie oddawałoby, przybliżało postać Mickiewicza i pomagałoby widzowi zrozumieć, kim był Adam Mickiewicz i z czego wyrosła jego poezja. A jednocześnie, by była to historia angażująca widza, opowiadająca w sposób niebanalny o tej postaci, angażująca go emocjonalnie" – powiedział ówczesny prezes TVP Mateusz Matyszkowicz.

Widzowie nie zainteresowali się jednak filmową historią o słynnym poecie. Podczas premierowego weekendu obraz Waldemara Szarka obejrzało w kinach jedynie 13,1 tys. osób (8. pozycja na liście przebojów) przy 267 kopiach filmu. Średnio kilkanaście osób na seansie. Najpopularniejszy tytuł bieżącego tygodnia "Beetlejuice Beetlejuice" zgromadził w tym czasie 91 tys. widzów.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o krwawej jatce w "Obcy: Romulus", przeżywamy szok po serialu "Szympans, moja miłość" i wydajemy wyrok na nowym sezonie "Pierścieni Władzy". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (88)