Filmy polityczne – TOP 7

8 listopada Amerykanie wybrali 45. prezydenta w historii ich kraju. Zarówno Donald Trump, jak i Hillary Clinton udowodnili, że nie cofną się przed żadną niegodziwością, by przekonać do siebie wyborców. Prowadzone przez nich kampanie z pewnością doczekają się w przyszłości filmowych ekranizacji. Polityka jest brudną i niebezpieczną grą. Udowadniają to za każdym razem produkcje filmowe, które ukazują kulisy walki o najwyższe stanowisko. Wybory prezydenckie w USA to doskonały moment, by przypomnieć sobie najwybitniejsze filmy polityczne wszech czasów.

Filmy opowiadające o sekretach prezydentów lub innych przywódców dosłownie przesiąknięte są intrygami, różnego rodzaju oszustwami oraz nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Które są najlepsze?

Tego typu obrazu niemal zawsze przyciągają uwagę widzów. O sporej popularności brudnej polityki na ekranie świadczy chociażby międzynarodowy sukces serialu „House of Cards”. Jak władza została zaprezentowana w głośnych produkcjach kinowych? Które filmy polityczne cieszą się największą sławą? Zobacz siedem ponadczasowych produkcji, ukazujących prawdziwe oblicze władzy.

Jeśli należałoby wskazać jedno polityczne wydarzenie, które odcisnęło na kinematografii największe piętno, to bez dwóch zdań zwycięzcą takiego plebiscytu byłaby słynna afera Watergate. Temat ten pojawił się w co najmniej kilku produkcjach filmowych. Jedną z nich jest nagrodzony czterema Oscarami obraz Alana Pakuly „Wszyscy ludzie prezydenta”.

Film przedstawia opartą na faktach historię dwóch reporterów "Washington Post", którzy przypadkiem wpadają na ślad tajemniczego włamania do komitetu wyborczego Partii Demokratycznej. Okazuje się, że aktualnie rządząca partia chciała działać na niekorzyść opozycyjnego ugrupowania. Dziennikarze przeprowadzają prywatne śledztwo. To doprowadza ich do największej afery politycznej w dziejach, która doprowadzi Richarda Nixona do rezygnacji z urzędu prezydenta. W rolach głównych fenomenalny duet Dustin Hoffman i Robert Redford.

Afera Watergate jest również tematem przewodnim filmu politycznego Rona Howarda – „Frost/Nixon”. Obraz ten przedstawia serię wywiadów, jakie popularny dziennikarz David Frost przeprowadził z Richardem Nixonem po ustąpieniu tego drugiego z urzędu prezydenta. Zamieszany w aferę polityk próbuje w rozmowach oczyścić swoje imię, z kolei prezenter ma nadzieję na to, że uda mu się wyciągnąć od Nixona przeprosiny. Transmitowane w telewizji wywiady przyciągają rekordową widownię. Obaj bohaterowie prowadzą w trakcie rozmów swojego rodzaju polityczną potyczkę. W rolach głównych Frank Langella oraz Michael Sheen.

„Idy marcowe” w reżyserii George’a Clooneya to jeden z najgłośniejszych filmów politycznych ostatnich lat. Obraz bez żadnych skrupułów zdradza wszystkie ciemne oblicza prowadzenia kampanii wyborczej.

Stephen Meyers koordynuje działaniami sztabu skupionego wokół kandydatury Gubernatora Mike’a Morrisa. Wkrótce w drużynie polityka pojawia się niezwykle seksowna asystentka Molly Stearns. Dziewczyna uwodzi Meyersa, po czym wciąga w bardzo poważne kłopoty. Typowany do zwycięstwa w wyborach Morris staje w obliczu największej klęski w karierze. Główny bohater musi zrobić wszystko, by zapobiec kompromitacji polityka i pokonać jego największych przeciwników. W rolach głównych Ryan Gosling, George Clooney, Paul Giamatti i Evan Rachel Wood.

Udane filmy polityczne powstawały także w Polsce. Kulisy funkcjonowania władzy w bardzo dobry sposób prezentuje obraz Jerzego Kawalerowicza – „Śmierć prezydenta”. Choć akcja produkcji rozgrywa się w latach dwudziestych XX wieku, trudno odmówić jej aktualności.

„Śmierć prezydenta” to opowieść o Gabrielu Narutowiczu – pierwszym w historii naszego kraju człowieku, który objął urząd prezydencki. Film ukazuje kulisy jego dojścia do władzy. Widzowie mają okazję zobaczyć wątpliwości głównej postaci co do słuszności wyboru go na tę niezwykle ważną funkcję. Oprócz tego ukazane zostają polityczne spory ugrupowań politycznych. Na pierwszy plan wysuwają się prawicowe formacje, które nie są w stanie zaakceptować Narutowicza w roli prezydenta. Wkrótce dochodzi do brutalnego zamachu. W roli głównej Zdzisław Mrożewski.

W gronie najlepszych filmów politycznych znalazł się również dramat Roda Lurie'ego – „Ukryta prawda”. Główną bohaterką obrazu jest senatorka Laine Hanson. Kobieta zostaje mianowana na urząd wiceprezydenta po przedwczesnej śmierci jej poprzednika. Zanim jednak kobieta obejmie nową funkcję, musi być dokładnie „prześwietlona” przez kongres. Nieoczekiwanie na wierzch zaczynają wypływać wstydliwe fakty z życia Hanson. W rolach głównych Joan Allen, Jeff Bridges oraz Gary Oldman.

Każdy doskonale wie, że polityka to m.in. sztuka skompromitowania swojego największego przeciwnika. W prześmiewczy sposób ukazał to w swoim filmie „Fakty i akty” Barry Levinson. Produkcja ta przedstawia historię doradcy politycznego oraz producenta filmowego, którzy fabrykują wybuch wojny w Albanii. Wszystko po to, by odciągnąć uwagę opinii publicznej od wielkiego skandalu seksualnego z udziałem sprawującego władzę prezydenta Stanów Zjednoczonych. W rolach głównych Dustin Hoffman i Robert De Niro.

Zestawienie najlepszych filmów politycznych zamyka „Kandydat” Michaela Ritchiego. Uhonorowany Oscarem obraz to opowieść o Billu McKayu, który ubiega się z ramienia demokratów o urząd gubernatora Kalifornii. Długo wydaje się, że główny bohater jest jedynym poważnym kandydatem do objęcia tego stanowiska. Wkrótce McKay zostaje wciągnięty w polityczne machlojki, przez które zaczyna tracić zaufanie wyborców. W roli głównej Robert Redford.