Polka odrzuciła rolę w "Nagim instynkcie". Wszystko przez męża
Wszyscy zachwycali się jej niepodrabialnym wdziękiem i ogromnym talentem. Dobrze zapowiadająca się międzynarodowa kariera znacząco jednak zwolniła, gdy Polka zaczęła odrzucać interesujące propozycje, m.in. rolę w "Nagim instynkcie", thrillerze Paula Verhoevena z 1992 r. Być może losy Joanny Pacuły potoczyłyby się inaczej, gdyby nie... zazdrosny mąż.
Urodzona w 1957 r. w Tomaszowie Lubelskim dziewczyna oczarowała komisję podczas egzaminów wstępnych do Akademii Teatralnej w Warszawie. Reżyser Aleksander Bardini miał jej wtedy powiedzieć, że nie potrzebuje żadnej szkoły, bo już jest aktorką. O wysokich aspiracjach Pacuły świadczył już jej debiut: co prawda niewielka, ale jednak rola studentki w znakomitych "Barwach ochronnych" Krzysztofa Zanussiego w 1976 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kariera zagraniczna
Pięć lat później, kiedy 24-latka przebywała na wakacjach w Paryżu, w Polsce ogłoszono stan wojenny. Jej ówczesny partner, dwa razy starszy od niej Roman Polański, który miał mocną pozycję w branży (w tamtym czasie miał już na koncie m.in. debiut "Nóż w wodzie", nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem na Berlinale "Wstręt", kultowe "Dziecko Rosemary", Oscarowe "Chinatown" i niepokojącego "Lokatora"), doradził jej, aby wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Wcześniej reżyser wspierał jej karierę modelki.
Na tej ziemi obiecanej pomogła jej inna znana polska aktorka, która chciała rozwijać karierę za granicą, tj. Elżbieta Czyżewska. Utalentowana Pacuła zaczęła chodzić na castingi. Pierwszą rolę za oceanem zagrała w "Parku Gorkiego" Michaela Apteda, za którą dostała nominację do Złotego Globu. Od tego momentu wielu nazywało ją nową Polą Negri, międzynarodową gwiazdą kina niemego, ale Polką z pochodzenia.
Zazdrosny mąż zaprzepaścił jej karierę?
Pacuła wyszła za producenta Howarda Kocha Juniora, który był o nią chorobliwie zazdrosny i zabraniał jej grać w scenach nagości. To on był ponoć odpowiedzialny za to, że kobieta odrzuciła znakomite angaże, m.in. Elizabeth McGraw (ostatecznie wcieliła się w nim Kim Basinger) w "9 1/2 tygodnia" Adriana Lyne'a z 1986 r. i jako Roxy (Leilani Sarelle) w dreszczowcu "Nagi instynkt" Paula Verhoevena z 1992 r.
Jej nazwisko brano pod uwagę w trakcie obsadzania "Wyboru Zofii" Alana J. Pakuli, "Łowcy androidów" Ridleya Scotta, "Dzikiej namiętności" Jonathana Demm'ea, "Fatalnego zauroczenia" Lyne'a i "Showgirls" Verhoevena. W 1989 r. Polka podjęła też dwie kolejne złe decyzje: odrzuciła możliwość zagrania w "Batmanie" Tima Burtona" i... w nowy odcinku z serii o Bondzie, "Licencji na zabijanie" Johna Glena, w którym miała wcielić się w dziewczynę Timothy'ego Daltona.
Małżeństwo filmowców nie przetrwało i zakończyło się burzliwym rozwodem po 12 latach. Do 2013 r. aktorka niemal w każdym roku pojawiała się w jakimś tytule, ale w jej filmografii zdecydowanie przeważały produkcje klasy B. A szkoda. Kariera Joanny Pacuły mogła przecież potoczyć się zupełnie inaczej.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.