"Wesele" z Orłem 2022 od publiczności. Na ten film głosowali użytkownicy Wirtualnej Polski
Użytkownicy Wirtualnej Polski na łamach serwisu WP Film oddawali głosy, aby wybrać najlepszy polski film, który otrzyma Orła 2022 od publiczności. Okazało się nim "Wesele" Wojtka Smarzowskiego. Nagrodę reżyserowi wręczył zastępca redaktora naczelnego Wirtualnej Polski Michał Gąsior.
Galę, na której pojawiło się mnóstwo gwiazd, poprowadził Maciej Stuhr. W Teatrze Polskim w Warszawie wręczono nagrody w aż 19 kategoriach. Produkcje nominowane do konkursu głównego zostały wyłonione spośród 71 propozycji filmowych. 67 tytułów walczyło o nominację w kategorii najlepszy film dokumentalny. Z kolei o wejście na krótką listę najlepszych seriali ubiegało się aż 19 produkcji.
Najwięcej nominacji, bo aż 13 trafiło do filmu Jana P. Matuszyńskiego "Żeby nie było śladów", 10 nominacji dostał obraz Wojtka Smarzowskiego "Wesele", a siedem film "Wszystkie nasze strachy" Łukasza Rondudy i Łukasza Gutta.
Internauci również postawili na budzące wiele emocji "Wesele". Orły 2022 w imieniu publiczności wręczyli zastępca redaktora naczelnego Wirtualnej Polski Michał Gąsior oraz wiceprezes zarządu do spraw programowych Canal Plus Polska Małgorzata Seck.
Orły 2022. "Wesele" Wojtka Smarzowskiego z Nagrodą Publiczności
Obraz Wojtka Smarzowskiego był kontrowersyjny jeszcze zanim powstał. W 2019 r. reżyser starał się bowiem o dofinansowanie z PISF. Początkowo mu go odmówiono. W końcu jednak mógł ruszyć ze zdjęciami - pieniądze się znalazły, choć nie bez wielu problemów.
Wreszcie jesienią 2021 roku "Wesele" trafiło do kin. I szybko stało się hitem. Ze względu na klimat sensacji (głośna scena seksu ze zwierzęciem i słowa reżysera o tym, że film może być zakazany)? A może ze względu na sentyment do pierwszego "Wesela" Smarzowskiego? Tak czy inaczej, widzowie tłumnie poszli do kin na tę polską produkcję, którą łączyła wątki współczesne z okołowojennymi (II wojna światowa i pogrom Żydów przez Polaków).
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Film Smarzowskiego podczas premierowego weekendu obejrzało 139,5 tys. osób. Był to 5. najlepszy rezultat otwarcia osiągnięty w okresie pandemii, czyli od marca 2020 r. Pośród polskich produkcji większą popularnością cieszyła się tylko "Pętla" Patryka Vegi. "Wesele" uzyskało wynik na poziomie hollywoodzkiego hitu "Szybcy i wściekli 9".
"Wesele" nie jest jednak lekką, rozrywkową produkcją. Jak mówił reżyser, film to odpowiedź na zakłamywanie historii. Drugie "Wesele" Smarzowskiego, podobnie jak pierwsze, dzieje się tu i teraz podczas zabawy młodej pary. Pokazuje widzom problemy małżonków i coraz bardziej pijanych gości. Widzowie dostają jednak również wstrząsający widok pogromu w Jedwabnem.
- Nie ma takiego narodu, który nie miałby w swoich kartach nierozliczonych historii, takich, o których chciałby zapomnieć. Tyle że dzisiaj zaczynamy swoją historię prostować do granic niemożliwości - tłumaczył Smarzowski w rozmowie z "Newsweekiem".
Przewidywał, że produkcja będzie miała wielu wrogów. Tymczasem podczas rozdania polskich Oscarów, czyli Orłów 2022, otrzymała Nagrodę Publiczności. To się nazywa wyróżnienie.