TOP 10: Gorące sceny, którymi żyła cała Polska
Wbrew temu, co pokazują ostatnie filmy, polskie produkcje nie były zawsze tak pruderyjne. Dla tych wszystkich, którzy z rozrzewnieniem wspominają nadwiślańskie kino, w jego „tradycyjnym”, nagim i frywolnym wydaniu, przygotowaliśmy dziś małą niespodziankę.
Wbrew temu, co pokazują ostatnie filmy, polskie produkcje nie były zawsze tak pruderyjne. Dla tych wszystkich, którzy z rozrzewnieniem wspominają nadwiślańskie kino, w jego „tradycyjnym”, nagim i frywolnym wydaniu, przygotowaliśmy dziś małą niespodziankę.
Tęsknotę za tamtymi czasami miała osłodzić rozbierana scena w „Sępie” z udziałem Anny Przybylskiej. Jednak to nadal wyjątek od przykrej reguły…
Nie da się ukryć - jeszcze kilka lat temu nasze aktorki chętniej rozbierały się przed kamerami. Dlatego dzisiaj przypominamy te sceny, które budziły u polskiej widowni największe kontrowersje i były głośno komentowane przez opinię publiczną.
''Kariera Nikosia Dyzmy'', 2002
Film Jacka Bromskiego nie wywołał zbytniego entuzjazmu u krytyków, jednak na pewno przeszedł do historii.
Widzowie zapamiętają „Karierę Nikosia Dyzmy” jako ten film, w którym mogliśmy zobaczyć śliczną Annę Przybylską w całej okazałości.
Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że w scenie z nagą aktorką wystąpił również Cezary Pazura. Każdy chciał zobaczyć tych dwoje razem w łóżku.
''Sara'', 1997
Film Macieja Ślesickiego wywołał niemały skandal obyczajowy. „Sara” opowiada o romansie młodziutkiej córki gangstera i jej o wiele starszego ochroniarza, w którego wcielił się Bogusław Linda.
Złośliwi krytycy wytykali reżyserowi, że chcąc uratować film, który ich zdaniem miał bardzo wątły scenariusz, obsadził w tytułowej roli 17-letniąAgnieszkę Włodarczyk.
Udało się – każdy chciał zobaczyć „momenty” z udziałem nieletniego podlotka…
''Diabelska edukacja'', 1995
Nowela w reżyserii Janusza Majewskiego to film-legenda. Fabuła „Diabelskiej edukacji” sprowadza się do erotycznych harców między Renatą Dancewicz, a Markiem Kondratem.
Film uważany przez niektórych za niesmaczny i wulgarny, jednak, co trzeba oddać reżyserowi, jest również niezwykle odważny.
Jedno jest pewne. Dancewicz wygląda tu zjawiskowo. Koniec i kropka.
''Dzieje grzechu'', 1975
Skandalizująca produkcja w reżyserii, wzbudzającego niegdyś skrajne emocje, Waleriana Borowczyka.
„Dzieje grzechu” to trzecia i zarazem najlepsza ekranizacja skandalizującej książki Stefana Żeromskiego, określanej przez krytyków „romansem kolejowym” lub „powieścią seksualną”.
Jeśli wierzyć statystykom, film Borowczyka obejrzało prawie osiem milionów widzów. „Dzieje grzechu” wywołały skandal obyczajowy za sprawą śmiałych, jak na owe czasy, scen erotycznych z udziałem Grażyny Długołęckiej (na zdjęciu), Jerzego Zelnika i Olgierda Łukaszewicza.
Dzisiaj łóżkowe harce rozwiązłej Ewy Pobratyńskiej wzbudzają co najwyżej uśmieszek politowania (więcej).
''Dom'', 1997
Sensację wzbudziła również Ewa Gawryluk na planie słynnego serialu „Dom”, gdzie pokazała się w pełnej krasie. Na marginesie - nie pierwszy i nie ostatni raz,* bowiem aktorka jest swoistą rekordzistką rozbieranych scen* (więcej tutaj)
.
W odcinku osiemnastym, zatytułowanym „Trzecie kłamstwo”, możemy zobaczyć graną przez nią Nikę w niedwuznacznej sytuacji z Andrzejem Talarem.
W dzisiejszych, poprawnie politycznie czasach takie sceny byłyby w serialu czymś nie do pomyślenia.
''Faraon'', 1965
Szybsze bicie serca wywoływała również Barbara Brylska oraz jej kreacja w ekranizacji prozy Bolesława Prusa. Jerzy Kawalerowicz powierzył jej rolę kapłanki Kamy, nałożnicy Ramzesa. Aktorkę wypatrzył asystent reżysera podczas imprezy w słynnych warszawskich Hybrydach
Twórcy „Faraona”, ściśle trzymając się historycznych realiów, odziali ją w wyjątkowo skąpe szaty.
Brylska miała wtedy 25 lat, a cała Polska oszalała na punkcie zjawiskowej aktorki i jej wdzięków. Dalej poszło już z górki (więcej tutaj)
.
''Egoiści'', 2000
Spore kontrowersje wzbudziła również scena z udziałem Magdaleny Cieleckiej, która znalazła się w filmie Mariusza Trelińskiego. „Egoiści” to dramat psychologiczny, a zarazem historia młodych yuppies,* których życie nagle wypełnia pustka.*
Scena z udziałem Cieleckiej jest o tyle nietypowa, że aktorka pojawia się w niej samotnie.
Bohaterka miota się nago po swoim mieszkaniu, kaleczy się i wykrzykuje swoje frustracje wprost do kamery.
Ciekawe czy Cielecka zdecydowałaby się dzisiaj wystąpić w czymś równie odważnym?
''Kingsajz'', 1988
Ta scena również przeszła do historii i nawet można uznać ją* za jedną z najsłynniejszych tamtej dekady.*
Kadry pochodzą oczywiście z komedii Juliusza Machulskiego zatytułowanej „Kingsajz”.
Po nagusieńkiej Katarzynie Figurze przechadza się Jacek Chmielnik. Na jego miejscu chciał być wtedy chyba każdy.
''Lata dwudzieste… lata trzydzieste'', 1983
Widzowie kojarzą film w reżyserii Janusza Rzeszewskiego z dwóch powodów.
Po pierwsze dzięki świetnemu muzycznemu motywowi przewodniemu. Po drugie za sprawą rozbieranej sceny z udziałem Grażyny Szapołowskiej.
Aktorka, jako kobieta obdarzona niezwykłym seksapilem, w latach 80. była jedną z czołowych amantek polskiego kina (więcej tutaj)
. Tutaj możemy zobaczyć ją w scenie z Tomaszem Stockingerem.
''Łuk erosa'', 1987
Początek filmu, na podstawie powieści Juliusza Kadena-Bandrowskiego, to bez wątpienia jedna z najbardziej odważnych czołówek w historii polskiego kina.
Produkcję wyreżyserował Jerzy Domaradzki, a w rolach głównych pojawiła się cała śmietanka polskiego aktorstwa z Jerzym Stuhrem i Henrykiem Bistą na czele.
Swoje, przykuwające oczy, wdzięki pokazały ), Grażyna Trela i Maria Probosz(więcej tutaj)
.
(gk/mf)