netflix(strona 15/32)

"Parada serc" to kolejna polska produkcja, która odniosła międzynarodowy sukces na Netfliksie. W pierwszym tygodniu wyświetlania znalazła się w czołowej dziesiątce najpopularniejszych filmów na świecie. Niestety, wysoka oglądalność nie idzie w parze z jakością romantycznej komedii.

Historia Laury i Massima z "365 dni" zmierza do końca. Zakończenie płomiennego romansu zobaczymy jeszcze tego lata. Film zagości na Netfliksie w sierpniu.

Twórcy "Parady serc" bez mrugnięcia okiem usiłują udowodnić, że z Warszawy do Krakowa szybkim motorem można przemieścić się w jakieś 20 minut, krakowski artysta-rzeźbiarz z ambicjami zarabia na życie nagrobnym liternictwem, a dziewczyna pilnująca psa szefowej w dużej komercyjnej stacji telewizyjnej w ciągu pół godziny awansuje na najwyższy stołek, po czym w ułamku sekundy go traci. Cytując klasyka: "jak do tego doszło – nie wiem".

Amerykańscy krytycy, którzy jako pierwsi zobaczyli nowy film reżysera "Top Gun: Maverick", zmieszali "Pajęczą głowę" z błotem. Po premierze dla widzów nie jest lepiej. To jeden z najsłabszych filmów w karierze Chrisa Hemswortha.

"Spiderhead" z Milesem Tellerem i Chrisem Hemsworthem zapowiadany jest na nowy, potężny hit Netfliksa. Gwiazdorska obsada i historia o więźniach poddawanych eksperymentom jest jednak mieszana z błotem przez tych, którzy zobaczyli już film.

Jennifer Lopez zdaje się mieć wszystko - urodę, miłość, rodzinę i karierę, która trwa już blisko trzy dekady. W nowym dokumencie Netfliksa "Halftime" o swoim życiu zdradza jednak, że jest coś, czego przez te wszystkie lata nie zdołała wypracować: szacunku. Jak to w ogóle możliwe?

Jeszcze żaden film z udziałem Adama Sandlera nie zbierał tak dobrych opinii. "Hustle", który można oglądać na Netfliksie, pobił rekord w karierze aktora.

- Po cichu liczyłem, że może gdzieś wpadniemy do TOP10, ale coś takiego? Nikt nie spodziewał się, że film podbije świat. Jestem zmieszany jak wszyscy - mówi reżyser "Przechwycenia", które dziwnym trafem podbiło serca użytkowników Netfliksa.

"365 dni: Ten dzień" miał premierę pod koniec kwietnia. Od tego czasu minął już ponad miesiąc. Przy dużej rotacji filmów na Netfliksie w wielu krajach już niemal zapomniano o tym tytule. Jednak w niektórych miejscach na świecie polska produkcja wciąż cieszy się popularnością i śrubuje rekordy oglądalności.

Przed wakacjami największa platforma stramingowa nie robi wielkich porządków w swojej filmotece. W czerwcu wypadnie z niej zaledwie kilkanaście tytułów. Pośród nich znajdą się jednak ciekawe tytuły, które warto obejrzeć.

"Miłość jest blisko" jest komedią romantyczną, która została wyprodukowana przez Telewizję Polską. Film Radosława Dunaszewskiego przed kilkoma miesiącami był wyświetlany w kinach, ale nie podbił widowni. Teraz znacznie lepiej radzi sobie na platformie streamingowej.

Jak podają Wirtualnemedia.pl, aplikacja i strona internetowa Netfliksa ostatecznie przestały działać w Rosji. 7 marca działalność największego serwisu streamingowego została w tym kraju zawieszona. Wszystko wskazuje na to, że teraz Netflix ostatecznie opuścił rosyjski rynek.

Zrealizowana w Holandii oryginalna produkcja Netfliksa "F*ck Love Too" reklamowana była jako pikantna komedia romantyczna. Zwiastun dawał nadzieję na przynajmniej kilka scen miłosnych, zaś tytuł sugerował, że jest to produkcja przeznaczona dla dorosłych widzów. Ci, którzy tak myśleli, po obejrzeniu filmu będą raczej rozczarowani.

W sieci pojawił się pierwszy zwiastun "The Gray Man". Jest to najprawdopodobniej najdroższa produkcja w historii Netfliksa. Jej budżet przekroczył bowiem 200 mln dol. Gwiazdami filmu są Ryan Gosling i Chris Evans, którzy rywalizować będą o względy zmysłowej Any De Armas.

Po okresie dominacji polskiej produkcji "365 dni: Ten dzień" ponownie największą popularnością na Netfliksie cieszą się amerykańskie filmy. Przed tygodniem przebojem numer jeden była komedia "Powrót do liceum". Teraz na czele listy (także w naszym kraju) znajduje się romantyczna opowieść "Perfekcyjne połączenie".

W połowie maja na Netfliksie pojawiła się komedia "Powrót do liceum". Amerykańska produkcja z Rebel Wilson szybko podbiła widownię na całym świecie. Jednak zarówno opinie krytyków, jak i komentarze widzów nie są jej przychylne.

14 maja pojawiła się na Netfliksie komedia "Powrót do liceum". Amerykańska produkcja szybko podbiła widownię na całym świecie. Jej gwiazdą jest Rebel Wilson, która kontynuuje swoją metamorfozę. Wiele osób z trudem rozpoznaje aktorkę.

11 maja na największej platformie streamingowej pojawiła się gangsterska historia o miłości "Krime Story. Love Story". Film jeszcze niedawno można było oglądać w polskich kinach. Jego gwiazdą jest Wiktoria Gąsiewska, która na planie musiała zmierzyć z odważnymi scenami.

"Nigdy nie mów nigdy, ale nie mamy tego w planach" – tak kilka miesięcy temu na pytanie o wprowadzenie reklam na platformie streamingowej odpowiedział dyrektor finansowy Netfliksa. Spadek liczby subskrybentów w pierwszym kwartale 2022 r., który pociągnął za sobą spadek wartości akcji, sprawił jednak, że pakiety z reklamami pojawią się jeszcze w tym roku.

Oglądasz nocą film na jednej z platform streamingowych i co chwilę musisz sięgać po pilota, żeby dostosowywać głośność? Dialogi cichutkie, ledwo słyszalne, efekty dźwiękowe maksymalnie głośne. Brzmi znajomo? Eksperci zdradzają przyczyny takiego stanu rzeczy.