Netflix(strona 19/1)

Branżowe czasopismo Variety wyliczyło, że dramat Jane Campion "Psie pazury" w prestiżowych konkursach organizowanych przez przeróżne stowarzyszenia filmowe w Stanach Zjednoczonych zdobył już 21 nagród za najlepszy film roku. Tym samym pobił rekordowe osiągnięcie "Romy" Alfonso Cuarona sprzed czterech lat.

"Jak pokochałam gangstera" robi furorę na Netfliksie. Film Macieja Kawulskiego inspirowany życiem trójmiejskiego gangstera Nikosia utrzymuje się w TOP 10 produkcji na platformie. Tymczasem kobieta, która naprawdę pokochała gangstera, pisze wprost, jak zniesmaczona jest tym filmem.

W styczniu z oferty największej platformy streamingowej zostanie usuniętych ponad 30 kinowych produkcji. Znaczną ich część stanowią polskie filmy, na czele z klasykami z Bogusławem Lindą ("Tato" oraz "Sara"). Z którymi tytułami w najbliższych dniach trzeba będzie się jeszcze pożegnać?

Poszukujecie angażujących międzynarodowych seriali z zemstą i intrygami w tle? "Kitz" może okazać się dla was strzałem w dziesiątkę. Nie ustawiajcie tylko poprzeczki za wysoko, jak przy niemieckim eksportowym hicie "Dark", a wszystko będzie dobrze.

We Włoszech największa platforma streamingowa testuje mechanizm, który ma w zasadniczy sposób ograniczyć proceder współdzielenia konta pomiędzy osobami nie mieszkającymi w jednym gospodarstwie domowych. Jej celem jest zmniejszenie ogromnej różnicy pomiędzy liczbą abonentów a liczbą użytkowników.

Już niebawem na Netfliksa trafi kolejna część "365 dni". W ostatnim wywiadzie Natasza Urbańska opowiedziała o tym, jaka będzie jej bohaterka w sequelu hitu.

Jak to w ogóle możliwe, że w produkcjach z ogromnymi budżetami zdarzają się tak oczywiste błędy? Internauci do tygodnia publikują na Twitterze jeden fragment filmu. Teraz reżyser zabrał głos.

Superprodukcja Netfliksa "Nie patrz w górę" stała się jednym z największych przebojów platformy streamingowej. Jest nominowana do Złotych Globów w czterech kategoriach. Pisze się o niej dużo, ale najwięcej emocji wzbudza scena, w której widzowie mogą zobaczyć całkiem nagą, jak się wydaje, Meryl Streep.

Za nami kinowa premiera komedii "Nie patrz w górę". Produkcja Netfliksa na platformie streamingowej zadebiutuje 24 grudnia. Wczoraj film otrzymał 4 nominacje do Złotych Globów. Atmosferę podgrzewa informacja, że Meryl Streep rozebrała się w nim przed kamerą.

"Nie patrz w górę" Adama McKaya to film wypełniony po brzegi takimi gwiazdami jak Leonardo DiCaprio czy Meryl Streep. Jednak obecność wielkich nazwisk w obsadzie nie zawsze gwarantuje, że produkcja będzie dobra. Jak jest w przypadku tego satyrycznego obrazu o zbliżającej się apokalipsie?

Najnowsza produkcja Netfliksa "Psie pazury" zdobyła w tym roku największą liczbę nominacji do Złotych Globów i jest faworytem w wyścigu po prestiżowe nagrody. Zdaniem amerykańskich krytyków szyki platformy może pokrzyżować jedynie dramat "Belfast".

"Niewybaczalne" to kolejny obraz Netfliksa z Sandrą Bullock, który chwilę po premierze na platformie stał się hitem. Czy rzeczywiście warto zawiesić na nim oko? Jeśli ktoś lubi akurat drzemać podczas seansu, to na pewno tak.

Wprowadzona w Korei Północnej ustawa mająca na celu "eliminowanie reakcyjnej myśli i kultury" zaczyna zbierać żniwa. Przed kilkunastoma dniami rozgłośnia Radio Free Asia podała, że wykonano wyrok śmierci na mężczyźnie, który przemycał kopię serialu "Squid Game". Teraz dowiadujemy się, że za próbę obejrzenia zakazanego filmu nastolatek został skazany na 14 lat ciężkich robót.

Na światowej liście przebojów Netfliksa komedia "Rozpieszczone bachory" jest klasyfikowana poza czołową trójką. Francuska produkcja bardzo dużą popularnością cieszy się bowiem głównie w europejskich krajach. W tym w Polsce, gdzie od ponad tygodnia znajduje się na czele listy przebojów.

Pod koniec miesiąca platformy streamingowe publikują listę tytułów, którym kończy się licencja. Przy filmotece, jaką obecnie posiada Netflix, rotacja jest tak duża, że warto skupić się na najgłośniejszych produkcjach. Serwis filmowy zmontował więc pożegnalny klip z tytułami, które zapewne cieszyły się największą popularnością.

Największa platforma streamingowa z dnia na dzień rośnie w siłę. Już nie tylko produkuje własne filmy i seriale, na które wydaje rocznie kilkanaście miliardów dolarów, ale także zaczyna skupować studia filmowe. Netflix nabył właśnie firmę Scanline, specjalizującą się w efektach specjalnych.

- Po tragedii zacząłem się zastanawiać, jak wiele razy w przeszłości pracowałem na planie z prawdziwą bronią, gdzie coś mogło się stać - mówi w rozmowie z WP Markus Förderer, operator filmu "Czerwona nota". Jak kręcili największy hit Netfliksa ostatnich tygodni?

Platforma streamingowa Netflix, zgodnie z obietnicą, zmieniła metodę raportowania oglądalności filmów i seriali. W końcu w miejsce niewiele mówiących danych pojawiły się miarodajne informacje. Od tego tygodnia podawana będzie łączna liczba godzin, którą widzowie przeznaczają na oglądanie tytułu w określonym czasie.

Panowie posłowie, druga część filmu "W lesie dziś nie zaśnie nikt" to jest ostentacyjnie nierealistyczny horror, w którym potwory z pianki urywają plastykowe głowy i piją sztuczną krew. To jest rozrywka. Uderzając w bojowe bębny, nie tylko poważnie się ośmieszacie, ale także mocno przysparzacie filmowi widzów.

Największa platforma streamingowa wraz ze wzrostem popularności naraża się na coraz więcej wrogów. Niedawno dowiedzieliśmy się, że bohaterowie serialu "Król tygrysów" domagają się milionów dolarów odszkodowania za bezprawne wykorzystanie ich materiału filmowego. Teraz pojawił pozew o zniesławianie w szwedzkim serialu Netfliksa.