Steven Seagal niedawno zszokował opinię publiczną wypowiedzią na temat rosyjskiej inwazji w Ukrainie. Wynika z niej, że nie dostrzega w tych dramatycznych wydarzeniach winy Putina. Tymczasem dziennikarz śledczy, podążając tropem celebryty, dotarł do nagrania, w którym Seagal twierdzi, że pracował dla CIA.