"Nie czas umierać", który można oglądać w polskich kinach od 1 października, to ostatni raz, gdy widzimy Daniela Craiga w roli Jamesa Bonda. Kiedyś krytykowany za niski wzrost i kolor włosów, aktor w nowym filmie znowu udowodnił, że jest najlepszym agentem 007 w historii. Tym samym wraz z jego odejściem dobrze byłoby całkowicie zakończyć tę serię.